Wygląda dobrze.

 

Wygląda dobrze.

Dzięki!

 

Czy Twój 92 ma zabezpieczenie tangowe? Jeśli tak, czy Marbles je zakrywa?

 

Czy Twój 92 ma zabezpieczenie tang? Jeśli tak, czy Marbles je zakrywa?

Ma zabezpieczenie na tang. Marbles wykorzystuje śrubę tang za zabezpieczeniem i małą śrubę indeksującą tuż przed nim do wyrównania. Nie sięga do zabezpieczenia ani nie styka się z nim. Wszystko jest nadal użyteczne, o ile jesteś przyzwyczajony do strzelania bez chwytania za kolbę.

 

Mam Winchester/Miroku 45Colt 20", Rossi .44 20" i starszy Rossi 45Colt 20". Muszę powiedzieć, że karabiny Rossi są moimi ulubionymi. Bardziej płynne akcje, ale przyznaję, że w obu sprężyny wyrzutnika zostały wymienione na te z McMaster-Carr. Miroku jest nieco nerwowy w działaniu dźwigni, w porównaniu. Ale... ale... strzela naprawdę dobrze, lepiej niż karabiny Rossi o niewielką, ale mierzalną ilość.

 

I nie trzymałbym swojego karabinu obok takich butów... Same opary z tych butów mogą zetrzeć oksydę ze stali!

 

A ja nie trzymałbym swojego karabinu obok takich butów.... Same opary z tych butów mogą zetrzeć niebieską powłokę ze stali!

😂🤣

Te buty??? Człowieku, ŻYCIE, dobrze się noszą! I zaskakujące?? Wciąż pachną skórą!

Skóra rozluźniona przez noszenie i zmiękczona przez lata... mogłaby wymagać lekkiej naprawy podeszwy, ale są nie do pobicia!

 

Posiadam Win-ku '92 & '73 w .45 Colt - oba mają osadę Marbles, co daje klasyczny wygląd i pomaga moim starym oczom - bardzo dobrze wykonane dźwignie i przyjemne w strzelaniu. Ładuję pocisk 250 na 8,5 Unique i jestem na 2 do 3 cali na 50 jardów - pewnego dnia może krótki dystans jeleń z jednym z nich.

 

Posiadam Win-ku '92 & '73 w .45 Colt - oba mają muszkę Marbles, co daje klasyczny wygląd i pomaga moim starym oczom - bardzo dobrze wykonane dźwignie i przyjemne w strzelaniu. Ładuję pocisk 250 na 8,5 Unique i mam 2 do 3 cali na 50 jardów - pewnego dnia może krótki dystans do jelenia z jednym z nich.

Jakieś pomocne wskazówki, jak upewnić się, że Marbles jest całkowicie zablokowany w swoim ustawieniu?

 

M-92 na początku może być szorstki. Można je obrobić i wygładzić (strzelcy akcji kowbojskiej szaleją za tym), albo wygładzają się z czasem i użytkowaniem. Mam dwa Rossis, które zostały przerobione i są świetne. Mam nadzieję, że Twój działa dobrze i sprawia radość...

 

M-92 na początku może być szorstki. Można je obrobić i wygładzić (strzelcy akcji kowbojskiej szaleją za tym), albo wygładzają się z czasem i użytkowaniem. Mam dwa Rossich, które zostały obrobione i są świetne. Mam nadzieję, że Twój działa dobrze i jest przyjemny w obsłudze...

Muszę powiedzieć, że nie mogę znaleźć wiele do narzekania na mój konkretny karabin. Akcja działa dobrze z wyraźną i zamierzoną siłą. Gdybym miał tam siedzieć i powoli otwierać, być może zauważyłbym części, które staną się bardziej gładkie. Uruchamianie dźwigni tak, jak potrzebuję, daje wyniki, których oczekuję. Spust mi się podoba. Bardzo mały, jeśli w ogóle, zauważalny ruch przed przełamaniem. Cięższy spust, ale dobrze przełamuje się dla mojego palca. Nie jestem skłonny do grzebania przy nim ani przy niczym innym. Ten karabinek to narzędzie. Jasne... ona też jest ładna... ale to tylko środek do celu. Podobnie jak broń, którą noszę, pozostanie mechanicznie standardowa, chyba że coś się stanie.
Czy może strzelać do celów? Z pewnością! Czy będę z niego strzelał grupy? Jestem uzależniony! Ale celem tego karabinka jest leśnik tutaj, w Low Country South Carolina. Gdzie strzał na 100 jardów jest wysoce niespotykany. W lasach bagiennych twoje strzały są bliższe i szybsze. Powinien być w stanie strawić wszystko z menu w okolicy.

 

Może coś być w późnym oporze odbijającego młotka, ale stwierdziłem, że powtórzenia dźwigniowe Miroku mają znacznie twardszą (lepszą) metalurgię, której wygładzenie zajmuje znacznie więcej czasu. Mój obecny Miroku 1886 Extra Light w końcu trochę się wygładza, po niezliczonych 1000 cyklach podczas obserwacji tuby. Z mojego doświadczenia wynika jednak, że Miroku prawdopodobnie nigdy nie będą odczuwalne jak stare Winchestery, uważam, że ze względu na bardziej miękkie powierzchnie stykowe i sprężyny płaskie tych ostatnich. Obsługiwałem również sporo replik Rossi i Uberti 92, które były bliższe w odczuciu starym Winchesterom. Mimo to absolutnie uwielbiam repliki Miroku i w niektórych przypadkach uważam, że spójność tolerancji i ogólna jakość wykonania dorównują, a nawet przewyższają niektóre oryginalne Winchestery. Wiem, że jestem w mniejszości w tej kwestii, ale bardzo lubię zamontowane na trzpieniu przesuwne zabezpieczenie w karabinie myśliwskim z dźwignią. Kiedy już się do niego przyzwyczai, jest tak samo instynktowne jak każde inne zabezpieczenie. Z drugiej strony, zabezpieczenia montowane na zamku zdecydowanie mogę pominąć.

 

Zabezpieczenie celownika Marbles tang: Nigdy nie udało mi się zabezpieczyć celownika do stanu, który można by nazwać "skalnie solidnym". Nie sądzę, aby skalna solidność mogła być osiągnięta dzięki konstrukcji regulacji pionowej. Udało mi się osiągnąć "dokręcenie palcami" lub "dopasowanie" i mogę z tym pracować/strzelać, ale pionowa nakrętka blokująca ma tendencję do luzowania się w miarę upływu czasu - pozioma trzyma się dobrze i nie martwię się o to. Odmawiam używania narzędzia (szczypiec i tym podobnych) na pionowej nakrętce blokującej, aby może mocniej ją dokręcić - nie chcę oszpecać tak dobrze obrobionego celownika. Więc dokręcam pionową nakrętkę blokującą palcami i sprawdzam ją i/lub dokręcam w razie potrzeby. To mały gwintowany trzpień i nakrętka o małej średnicy - trudno to zrobić moimi dużymi palcami. Po prostu nie mam magicznej odpowiedzi.

 

Ten wątek był wspaniałą lekturą na czas mojej porannej kawy. Podobało mi się i zdjęcia były absolutnie fantastyczne.

 

Ten wątek był świetną lekturą na czas mojej porannej kawy. Podobało mi się to, a zdjęcia były absolutnie fantastyczne.

Bardzo dziękuję za miłe słowa!

Oto kolejny rzut oka na ten mały klejnot..

 

Planuję nosić ten karabinek na polowanie na dziki w marcu. Skorzystam z gorętszej amunicji od Underwod, Buffalo Bore, a nawet Corbon.

Ładunek, który strzela z autorytetem i fantastyczną celnością z mojego blackhawk, może być wart wypróbowania. Myślę, że akcja 92 jest wystarczająco mocna, aby je obsłużyć, ale musisz to sam zweryfikować. Nie jestem też pewien, czy pociski 300gr jacketed hornady zapewnią najlepszą celność z twojego karabinu, ale nie zaszkodzi spróbować. Kilka lat temu, kiedy zainteresowałem się sylwetką metalową z dźwignią, planowałem użyć 45lc, ponieważ miałem wszystko, co potrzebne do załadowania go. Tylko kilku facetów używało tego naboju i powiedzieli mi, że będę musiał go odlewać i polecili konkretną matrycę, która wyczerpała się przy .454". Powiedzieli, że standardowe pociski o średnicy .452 nie zapewnią niezbędnej celności na 100 m. Zaproponowano jeszcze kilka sztuczek ładowania, ale nie pamiętam. Poszedłem za radą, aby zamiast tego użyć 357m, więc nie mogę zaoferować żadnych wskazówek, które bezpośrednio odnoszą się do karabinu. Jednak ten ładunek pistoletu jest świetnym lekarstwem na polowanie...
300gr hornady xtp
Win 296 min 17.9gr - max 21.7gr
Ponad standardowymi dużymi podkładami do pistoletów
Osadzony na środku cannular z mocnym zaciskiem.
Maksymalny ładunek powinien dać 1300 klatek na sekundę z lufy blackhawk 7 1/2".
Ponownie sprawdź, czy można go bezpiecznie używać w akcji 92 przed podjęciem takiej próby.
Powodzenia i udanych łowów.

 

Ładunek, który strzela z autorytetem i fantastyczną celnością z mojego blackhawk, może być wart wypróbowania. Myślę, że akcja 92 jest wystarczająco mocna, aby je obsłużyć, ale musisz to sam zweryfikować. Nie jestem też pewien, czy pociski 300gr jacketed hornady zapewnią najlepszą celność z twojego karabinu, ale nie zaszkodzi spróbować. Kilka lat temu, kiedy zainteresowałem się sylwetką metalową z dźwignią, planowałem użyć 45lc, ponieważ miałem wszystko, co potrzebne do załadowania go. Tylko kilku facetów używało tego naboju i powiedzieli mi, że będę musiał odlewać i polecili konkretną matrycę, która kończyła się na .454". Powiedzieli, że standardowe pociski o średnicy .452" nie zapewnią niezbędnej celności na 100 m. Zaproponowano jeszcze kilka sztuczek ładowania, ale nie pamiętam. Poszedłem za radą, aby zamiast tego użyć 357m, więc nie mogę zaoferować żadnych wskazówek, które bezpośrednio odnoszą się do karabinu. Jednak ten ładunek pistoletowy jest świetnym lekarstwem na polowanie...
300gr hornady xtp
Win 296 min 17.9gr - max 21.7gr
Ponad standardowymi dużymi spłonkami pistoletowymi
Osadzony na środku cannular z mocnym zaciskiem.
Maksymalny ładunek powinien dać 1300 klatek na sekundę z lufy blackhawk 7 1/2".
Ponownie sprawdź, czy można go bezpiecznie używać w akcji 92, zanim to zrobisz.
Powodzenia i udanych łowów.

Bardzo dziękuję za polecenie! Zastanawiam się, jak te 300-tki będą działać w 92? Coś do wypróbowania!

 

Odkryłem, że mój Miruko Browning 1892 z podobną stalową stopką jest trudny w obsłudze z pełną mocą (fabryczna 240gr karabin) 44mag. 92 to karabin o wadze 5 funtów. OP może wypróbować te 300gr, ale dla mnie 250gr Hornady załadowane powyżej 45LC, ale poniżej max, byłoby dobrym miejscem. Nie jestem wrażliwy na odrzut, ale w przypadku jeleni lub świń nie ma potrzeby przekraczania ładunków 44mag, a blisko jest wystarczająco dobrze. Przeszedłem na Marlin do polowania na 44mag. Marlin ma 6 funtów i gumową stopkę, strzelanie z niego to czysta przyjemność. Różnica dnia i nocy.

Jeden z Winchester 1892, na którego miałem oko, był w 32-20. Mając już 44mag, pomyślałem, że jeden z nich byłby zabawny. Chociaż 44 spec w 92 jest bardzo łagodny, więc zabawa w 92 jest już pokryta. Ta sytuacja z trzpieniem była czynnikiem decydującym.

 

Tak, te obciążenia, o których wspomniałem, są wymienione jako obciążenia tylko dla Rugera, chociaż zawsze zakładałem, że odnosi się to do innych rewolwerów.
W każdym razie, bardziej miękkie obciążenia powinny dobrze odpowiadać Twoim potrzebom. Zwłaszcza z dodatkową prędkością wylotową, którą zyskasz dzięki dłuższej lufie.
Używałem kiedyś 200gr jhp na 9,6gr unique, ale nigdy nie strzeliłem z tego do dzika, więc nie mogę wypowiedzieć się na temat jego działania, ale podejrzewam, że sprawdziłoby się to dobrze... w końcu nie można zrobić czegoś bardziej martwego.

 

Akcja M-92 jest niezwykle mocna. Zostały załadowane w kalibrze 454 Casull bez problemów.

 

Model .454 92 wymagał specjalnej metalurgii i obróbki cieplnej. Nigdy nie założyłbym, że standardowy model 92, nawet Miroku 92 z nowoczesną metalurgią, nadawałby się do ładunków .454.

 

Mogę wypowiadać się tylko na temat mojego własnego Browning '92 w kalibrze 44 Mag, pełne ładunki 300 gr i 240 gr są bolesne ze stalową stopką, dobry ładunek .44 special to czysta przyjemność, niestety moje oczy nie działają już z żelaznymi przyrządami celowniczymi...

 

Mogę wypowiedzieć się tylko na temat mojego własnego Browning '92 w 44 Mag, pełne ładunki 300 gr i 240 gr są bolesne z metalową stopką, dobry ładunek .44 special to przyjemność strzelania, niestety moje oczy nie działają już z żelaznymi przyrządami celowniczymi...

Wow, kiepskie zdjęcie, muszę zrobić kilka nowych, ponieważ to naprawdę piękny karabin.

Gerald, miałem kiedyś kilka takich, nie mogłem zmusić ich do ładowania 44 spl lub 38 spl, były w porządku w 44 Mag/.357
ale nie ładowałyby mniejszych nabojów, czy twoje ładują?

 

Dobrym rozwiązaniem jest przeziernik montowany na trzpieniu - prawie tak łatwy w użyciu i precyzyjny jak luneta.

 

Dobrym rozwiązaniem jest celownik przeziernikowy montowany na trzpieniu - prawie tak łatwy w użyciu i precyzyjny jak luneta.

Tak, ale. Opcje są ograniczone ze względu na bezpiecznik trzpieniowy. Marbles jest umieszczony zbyt daleko z tyłu i uniemożliwia normalny chwyt karabinu wokół chwytu. I nie wygląda to do końca dobrze. Co jest bardzo złe, ponieważ jest to dobry celownik za 150 dolarów.

Biorąc pod uwagę koszt i jakość Miruko, ten MVC wygląda na dobrą opcję, ale będzie wymagał wywiercenia jednego otworu i usunięcia bezpiecznika trzpieniowego. Bezpiecznik przesuwa się po "S" i czerwonej kropce. Oba są zagłębione w trzpieniu. W tym celu należałoby wywiercić i nagwintować otwór przez "S". Koszt 327 dolarów za ten, który bym wybrał. Chcę śrub regulacji nawiewu i elewacji, ale nie tak fantazyjnych, jak pokazano poniżej. Mimo to, dwa razy więcej pieniędzy za dwa razy lepszy celownik. Miłym bonusem jest to, że sztyft można wyjąć, gdy przeziernik nie jest potrzebny.

To nie mój pistolet, zdjęcie pochodzi ze strony internetowej MVC lub innego forum?

Miałem w rękach starszy model Winchester Miruko 1892. Używany karabin z bezpiecznikiem, który nie miał drugiego otworu D&T dla Marbles. To skłoniło mnie do przyjrzenia się MVC. Przyjrzałem się również lufie i ma bardzo ładne celowniki z drobną mosiężną kulką i małym wycięciem w kształcie litery U. Jeśli wszystkie są tak wycelowane, być może najlepiej będzie po prostu żyć bez celownika trzpieniowego i pozostawić bezpiecznik w takim stanie, w jakim jest.

 

Nigdy nie myślałem o wierceniu i gwintowaniu w owalnym otworze. Ile tam jest mięsa? Czy w dnie otworu jest wystarczająca grubość, aby umożliwić wiele pełnych gwintów? Po prostu jestem ciekaw.

 

Nigdy nie myślałem o D&T wewnątrz owalnego otworu. Ile tam jest mięsa? Czy jest wystarczająca grubość na dnie otworu, aby umożliwić wiele pełnych gwintów? Po prostu jestem ciekaw.

Nie wiem, jak grube. Możemy sobie wyobrazić, że niewiele. Wymagałoby to dobrego przyjrzenia się. Oczywiście, gdyby Miruko nagwintował otwór, nie byłoby problemu. Dla nas zadanie mogłoby się skomplikować, gdybyśmy musieli to jakoś zabezpieczyć. Myślę, że i tak byłoby w porządku.

 

Byłem ciekaw, jak działa zabezpieczenie i co trzeba zrobić, aby je usunąć. Jedynym wymaganiem jest klucz 8 mm.

Kilka zdjęć dla innych z ciekawym umysłem.

Właśnie tam, gdzie widzisz "chester" "1892" na tym trzpieniu, broń OP ma dodatkowy otwór wywiercony i nagwintowany dla miejsca trzpienia, który zamontował. Ten pistolet został wyprodukowany kilka lat wcześniej bez tej funkcji.

 

Chcę zamknąć pętlę na dopasowaniu bardziej tradycyjnego celownika tang do Miruko 1892. Aby było to praktyczne, broń OP ma sens. Dla mniej praktycznych, znalazłem Marbles 9817 dla 71 Winchester, który zadziała. To z pewnym twistem. Zauważ, że usunąłem śrubę poziomą i odwróciłem pion i odwróciłem sposób, w jaki celownik osadzony jest na broni.
Dowiedziałem się po fakcie, że celownik Miruko 1873 9884 zamontuje się bez żadnego demontażu i odwracania części. (EDIT Dowiedziałem się dzisiaj, celownik 1873 ma zły kąt) AFAIK - Tylko celownik 71 Win, odwrócony, zadziała.

Bezpieczeństwo usunięte i celownik na miejscu i śruba metryczna Marbles long tang:

Drugą trudną częścią jest gwintowanie śruby w zagłębieniu bezpieczeństwa. Śruby No10 Marbles mają nieco za dużą średnicę. Planuję obrócić jedną ze śrub Marbles do 6-48, co pozwoli również na użycie standardowego wypełniacza, jeśli przyszły opiekun będzie chciał usunąć celownik i założyć z powrotem bezpiecznik. To będzie dokładnie na 'S'.

Odwrócony i zmontowany w odbiciu lustrzanym. Zauważ, że poprawka na wiatr jest po lewej stronie. Mógłbym tego uniknąć, używając celownika 1873. To jest nieudowodnione, poniżej jest na pewno.

Oto otwór wywiercony i nagwintowany z wtyczką. Bezpieczeństwo przesunie się bezpośrednio po nim.

I z usuniętym bezpiecznikiem i zainstalowanym celownikiem:

EDIT:
Testowałem dzisiaj i na 50 jardach byłem stopę za wysoko z opuszczoną elewacją. Przyglądałem się temu już dawno temu, zanim odwróciłem podstawę i pion. To poważna wpadka. Skończyłem na skróceniu bębna i trzpienia gwintowanego. To nie jest łatwe i prawie zabija pomysł na prostą instalację mix&match. Nie używam ULEPSZONEGO celownika tang, w którym pion ma 3 wysokości. Marbles sprzeda różne wysokości dla Improved. Nie sprzedadzą tego zespołu dla Standard.

 

Muszę to podbić i ostrzec czytelników, natknąłem się na problem z projektem celownika Marbles w mojej broni. Jeśli ktoś śledził: "Houston, mamy problem".

Strzelałem dziś próbnie i na 50 jardów byłem stopę za wysoko z opuszczoną elewacją. Przyglądałem się temu wcześniej, zanim odwróciłem podstawę i pion. Byłem blisko, ale wyglądało to dobrze w tamtym czasie. Po odwróceniu bęben jest wyższy. To dość poważne przeoczenie. Skończyło się na skróceniu bębna i pręta gwintowanego. To nie jest łatwe i w zasadzie zabija pomysł na prostą instalację mix&match. Nie używam ULEPSZONEGO celownika tang, w którym pion występuje w 3 wysokościach. Marbles sprzeda te różne wysokości dla Ulepszonego. Nie sprzedadzą innego zespołu pionowego ani podstawy dla Standardowego. A nawet jeśli by to zrobili, który?

 

Test wystrzelony dzisiaj i na 50 jardach byłem stopę za wysoko...

Dlaczego po prostu nie wymienić przedniej szczerbinki na wyższą?

 

Lee Shaver produkuje również ładne, zabytkowe szczerbinki kuliste z poziomnicami wewnętrznymi, jeśli ktoś sobie tego życzy. Używają one wkładek tego samego rozmiaru co lyman 17a, chociaż Shaver sprzedaje również ładny wybór wkładek.
Dodatkowo, oto kolejna opcja, Shaver produkuje również wkładki jaskółcze, aby podnieść jaskółczy ogon nad otworem, jeśli jakakolwiek wysokość szczerbinki nie jest łatwo dostępna, możesz ich użyć, aby dostroić swoje celowniki do konkretnego zera. Użyłem jednego, aby ustawić moją Marlin 39 na zero dla 40m, używając celownika odbiorczego redfield 75.

 

Lee Shaver produkuje również ładne, historyczne, kuliste szczerbinki z poziomnicami wewnętrznymi, jeśli ktoś ma takie życzenie. Używają one wkładek tego samego rozmiaru co lyman 17a, chociaż Shaver sprzedaje również ładny wybór wkładek.
Dodatkowo, oto jeszcze jedna opcja, Shaver produkuje również wkładki jaskółcze do podniesienia jaskółki nad otworem, jeśli jakakolwiek wysokość przodu nie jest łatwo dostępna, można ich użyć do dostrojenia celowników do konkretnego zera. Użyłem jednego, aby wyzerować mojego Marlina 39 na 40 m za pomocą celownika odbiorczego Redfield 75.

Używałem celowników MVA, które są bardzo ładne, zarówno dobrze wykonane, jak i wyglądające na historyczne. Jedyne, co pamiętam o Lee Shaverze, to to, że mam sporo jego wkładek. Wiem, że ktoś produkuje kulę, która może się obrócić, aby zrobić ostrze. To ma być dokładna kopia. Musiałem wygooglować Redfiled 75 i wygląda bardzo podobnie do celownika na mojej Winchester 75. Zbieg okoliczności?

 

Dodanie wyższej szczerbinki jest łatwiejsze powiedzieć niż zrobić, przynajmniej jeśli ktoś próbuje zachować wygląd z epoki, a większość z nas próbuje to zrobić z replikami starych karabinów dźwigniowych Winchester. Niedawno dodałem do Miroku/Winchester 1886 dość niski profil zabytkowego celownika przeziernikowego, a szczerbinka wymagana do działania celownika wygląda wręcz komicznie; w niczym nie przypomina oryginalnej szczerbinki 1886. To również problem podczas strzelania z twardych odlewów lub pocisków w płaszczu z większymi prędkościami niż oryginalne ładunki BP z tamtych czasów. Zazwyczaj można przekroczyć prędkości o spory margines, ale oryginalne żelazne przyrządy celownicze stają się bezużyteczne przy nowych trajektoriach.

 

Dodanie wyższego ostrza szczerbinki jest łatwiejsze powiedzieć niż zrobić, przynajmniej jeśli ktoś próbuje zachować wygląd z epoki, a większość z nas próbuje to zrobić z replikami starych karabinów dźwigniowych Winchester. Niedawno dodałem do Miroku/Winchester 1886 zabytkową szczerbinkę o dość niskim profilu, a muszka potrzebna do działania szczerbinki wygląda wręcz komicznie; niczym oryginalna muszka 1886. To również problem podczas strzelania twardymi odlewami lub pociskami w płaszczu z większymi prędkościami niż oryginalne ładunki BP z tamtych czasów. Zazwyczaj można przekroczyć prędkości o spory margines, ale oryginalne żelazne przyrządy celownicze stają się bezużyteczne przy nowych trajektoriach.

Usunąłem .15 z szczerbinki. Nie wiem, ile było potrzeba, ale dzisiaj sprawdziłem, że jestem ustawiony i mam jeszcze trochę regulacji do pracy. Doceniam Twoje komentarze i masz rację, broń wygląda rozsądnie poprawnie dla danego okresu. Jedyną zmianą jest pokrętło wiatru na szczerbince. W przeciwnym razie widzę wiele starych karabinów dźwigniowych ustawionych tak samo jak mój. I cieszę się, że mam wiatr. Strzelam też o wiele lepiej.

 

Chcę to podbić, ponieważ wpadłem na pomysł. Możliwe jest zamontowanie celownika Marbles lub innego celownika stycznego na dźwigni Miruko z zachowaniem bezpiecznika stycznego! Opublikowałem już, jak można wywiercić i nagwintować otwór 6x48 w zagłębieniu bezpiecznika w rozstawie 2,2 cala dla celownika Marbles. Mój nowy pomysł to trochę czasu z wiertarką lub frezarką i można by wyciąć małe wgłębienie w spodniej części podstawy celownika Marbles. Akurat tyle, żeby zachować bezpiecznik styczny. W kulkach jest dużo metalu, żeby to zrobić. Żadne części nie giną, a bezpiecznik byłby WYŁĄCZONY i ukryty pod kulkami. Idealnie. Plan C.

 

Chcę to podbić, ponieważ wpadłem na pomysł. Możliwe jest zamontowanie celownika Marbles lub innego celownika tang na dźwigni Miruko z zachowaniem bezpiecznika tang! Już wcześniej pisałem, jak można wywiercić i nagwintować otwór 6x48 w zagłębieniu bezpiecznika w odległości 2,2 cala dla celownika Marbles. Mój nowy pomysł to trochę czasu z Dremelem lub frezem i można by wyciąć małe wgłębienie w spodniej części podstawy celownika Marbles. Akurat tyle, żeby zachować bezpiecznik tang. W kulkach jest dużo metalu, żeby to zrobić. Żadne części nie giną, a bezpiecznik byłby przechwytywany i ukryty pod Marbles. Idealnie. Plan C.

Świetny pomysł, żadnych zgubionych części, żadnych modyfikacji karabinu poza jednym gwintowanym otworem. Karabin można przywrócić bez celownika Marble, jeśli zajdzie taka potrzeba.

 

92 są niezwykle mocnymi karabinami. Winchester załadował specjalne naboje "high velocity" specjalnie dla 92 w tamtych czasach. Karabiny Moroku są wykonane z najlepszej stali i bardzo wysokiej jakości. Nie miałbym żadnych obaw przed użyciem w nim ładunków "Ruger Only"...

 

Właśnie przeczytałem ten wątek z zainteresowaniem; fourbore, dobra robota z modyfikacjami i dokumentacją fotograficzną. Otwór D&T przez "S" to doskonałe rozwiązanie, które moim zdaniem miałoby wartość. Około ~dziesięć lat temu kupiłem Rossi M92, który zawierał celownik Marbles tang, częściowo ze względu na sam celownik tang.

 

~kilkanaście lat temu kupiłem Rossi M92, który zawierał celownik Marbles tang, częściowo ze względu na sam celownik tang.

R92 są dobrymi strzelcami, a fabryczny d&t'ed tang to plus. Ten, który posiadam w 357 jest niezwykle celny, a działanie jest gładkie jak masło. Dla karabinu zawodniczego trudno go pokonać i jest to moja ulubiona broń dźwigniowa do strzelania.
To powiedziawszy, brakuje im dopasowania i wykończenia winchestera lub miroku 92 i wyrzutnik rossi był źródłem problemów. Odkryłem, że wolę używać go bez wyrzutnika, ponieważ nie muszę pamiętać o przechwytywaniu łusek podczas przeładowywania zamka ani szukać ich, gdy zapomnę...