Rimfire Central Firearm Forum banner
  • Whether you're a greenhorn or a seasoned veteran, your collection's next piece is at Bass Pro Shops. Shop Now.

    Advertisement

CZ 527 American .22 Hornet (pokaż i powiedz)

4.2K views 79 replies 21 participants last post by  fourbore  
#1 ·
Cóż, nie tak dawno temu wygrałem na GB ładnego CZ 527 American .22 Hornet. Byłem zachwycony, kiedy go dostałem, dopóki nie zajrzałem do niego boreoskopem i jeśli pamiętacie, lufa była ZNISZCZONA.... zardzewiała i mocno wżarta. Na szczęście sprzedawca go przyjął z powrotem. Cóż, naprawdę bardzo podobała mi się ta broń, więc wypatrywałem kolejnej. Mówią, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu, cóż, znalazłem kolejną i ta jest jeszcze lepsza od pierwszej, ma jeszcze ładniejsze drewno. Ta pochodzi z 2010 roku według numeru stempla. (sztuczka, której nauczył mnie inny członek RFC) Odebrałem ją wczoraj wieczorem od mojego dealera FFL, więc nie miałem jeszcze okazji zajrzeć do niej boreoskopem... co na pewno zrobię dzisiaj. Trzymam kciuki. Dostałem ją z pierścieniami, ale wyglądają na potencjalnie za wysokie, ale czas pokaże. Dołączam kilka zdjęć. Poinformuję również o stanie lufy prawdopodobnie dzisiaj i jeszcze kilka zdjęć, gdy będzie już z lunetą. Po prostu uwielbiam moje .22 Hornets..... to już piąty.
 
#2 ·
Cóż, nie tak dawno temu wygrałem ładnego CZ 527 American .22 Hornet na GB. Byłem zachwycony, kiedy go dostałem, dopóki nie zajrzałem do niego bore-skopem i jeśli pamiętasz, lufa była STRZELONA... zardzewiała i mocno skorodowana. Na szczęście sprzedawca go przyjął. Cóż, bardzo podobał mi się ten pistolet, więc szukałem innego. Mówią, że rzeczy dzieją się z jakiegoś powodu, cóż, znalazłem inny i ten jest jeszcze lepszy niż pierwszy, ma jeszcze ładniejsze drewno. Ten pochodzi z 2010 roku zgodnie z numerem stemplowania. (sztuczka, której nauczył mnie inny członek RFC) Właśnie odebrałem go wczoraj wieczorem od mojego dealera FFL, więc nie miałem jeszcze okazji zajrzeć do niego bore-skopem... co na pewno zrobię dzisiaj. Trzymam kciuki. Został dostarczony z pierścieniami, ale wyglądają na prawdopodobnie za wysokie, ale czas pokaże. Dołączam kilka zdjęć. Doradzę również w sprawie stanu lufy prawdopodobnie dzisiaj, a następnie jeszcze kilka zdjęć, gdy zostanie wyposażony w lunetę. Po prostu uwielbiam moje .22 Hornets..... to już 5.



View attachment 585579
Aby odświeżyć pamięć wszystkim..... Dostałem CZ 527 .22 Hornet około miesiąca temu i miał mocno skorodowaną lufę i musiałem go zwrócić sprzedawcy GB, dzięki Bogu, że go przyjęli. Tak bardzo kochałem ten pistolet, że musiałem znaleźć inny. Cóż, około tydzień temu znalazłem kolejny 527 w 22 Hornet (na zdjęciu) i miał jeszcze ładniejsze drewno, wygrałem licytację i byłem bardzo podekscytowany. Nie trzeba dodawać, że byłem niechętny i zdenerwowany, aby zajrzeć do niego bore-skopem, obawiając się, że znowu będę miał jeden z uszkodzoną lufą. Po tym, jak miałem go przez dzień, wyciągnąłem bore-skop Teslong.... dokładnie wyczyściłem pistolet i zrobiłem test. Nie możesz sobie wyobrazić, jak się poczułem, gdy odkryłem, że ten również miał mocno skorodowaną lufę. (Dodałem tylko kilka zdjęć, nie wszystkie) Czuję się teraz jak zombie. Więc...... teraz jestem całkowicie zdezorientowany co do tego, co się dzieje, więc zebrałem kilka pytań, które chciałbym zadać wszystkim, ponieważ teraz jestem całkowicie zagubiony.

1 - Czy to jest bardziej powszechne niż kiedykolwiek sobie wyobrażałem LUB po prostu mam wyjątkowego pecha?
2 - Jaka część członków RFC zagląda do swoich pistoletów bore-skopem po ich otrzymaniu i doświadcza tego?
(tj... może pistolety przechodzą tak, ale faceci, którzy nie używają skopu, po prostu nie wiedzą, że mają ten problem)?
3 - Jeszcze raz zadzwoniłem do sprzedawcy i wezmą go z powrotem, ale tracę około 90 do 100 dolarów na opłatach FFL i kosztach wysyłki zwrotnej.
4 - Co do cholery ludzie robią ze swoimi pistoletami, że to się dzieje???????

Korozja na tym jest zła, ale nie tak zła jak na pierwszym. MOGŁEM ŁATWO poczuć szorstkość przesuwając bore-skop w dół lufy, gdy dotarł do najgorszego obszaru i jeśli czuję szorstkość, jestem pewien, że cienka kurtka pocisku Hornet nie byłaby zadowolona. Najgorsza korozja była tuż na początku przedramienia, na długości około 2 cali, jednak pewna korozja tuż poza komorą, jak widać na zdjęciach. Lufa była w porządku do wylotu po tej 2-calowej sekcji złej korozji.

A nie można wygrać w tej sytuacji.... jeśli go zatrzymasz i strzela źle, obwiniasz lufę..... jeśli strzela przyzwoicie, możesz sobie tylko wyobrazić, że strzelałby lepiej, gdyby...... gdyby strzelał naprawdę dobrze, oczywiście powiedziałbyś sobie, że byłby to kierowca tacki, gdybyś miał nieskazitelną lufę..... Nie mogłem spać w nocy, wiedząc, że moja lufa tak wyglądała, nigdy nie byłbym szczęśliwy.

Większość sprzedawców zastrzega "lufa jest błyszcząca"..... to nic nie znaczy, ponieważ naprawdę musisz uważnie przyjrzeć się, aby zobaczyć korozję, a bez bore-skopu Twoja ocena rzeczywistego stanu lufy jest niejasna. Po dokładnym wyczyszczeniu tego pistoletu można było łatwo zobaczyć korozję gołym okiem, bez bore-skopu.

Mogę przyznać...... jestem teraz naprawdę "nieśmiały" w kwestii kupowania kolejnego 527, ponieważ jestem 0 na 2.

Czy jest ktoś z nowym w pudełku 527 Hornet lub blisko, który potrzebuje pieniędzy, daj mi znać.

Image
Image
Image
Image
Image
 

Attachments

#4 ·
Tylko myśli.

To nie wygląda na wżery rdzy; myślę, że były tam już jako nowe. Otwory CZ często wykazują te 'wżery'. Moim zdaniem były to wady w stalowej lufie, które następnie, ponieważ CZ używał kucia na zimno do produkcji gwintów, zostały skompresowane i 'rolowane' w powierzchnię lufy.

Ale, jak już powiedziałem, nie obchodzi mnie, jak wygląda lufa w środku. JAK STRZELA? To wszystko, co się liczy.

Strzelałem z wielu brzydkich luf, które były celne.

To tylko moje myśli
 
#5 ·
Cóż, przede wszystkim myślę, że masz niesamowitego pecha. Mimo to myślę również, że jest więcej luf CZ (i innych marek) takich jak ta, niż kiedykolwiek zgłaszanych, ponieważ 1) strzelają i 2) właściciele nigdy ich nie sprawdzają pod kątem lunety, jak wskazałeś. FWIW, James Calhoon powiedział mi kiedyś, że uważał, że prawie wszystkie lufy CZ to "kupa" na podstawie setek inspekcji przeprowadzonych przez lata, ale tak naprawdę nie wyjaśnia, co rozumie przez "kupę" i oczywiście zajmuje się ponownym lufowaniem, więc weź to z przymrużeniem oka.

W przypadku .22 Hornets, które ponownie lufowałem, standardowej klasy Douglas lub Shilen zwykle przewyższają lufy fabryczne, ale nie tak pewnie, jak można by się spodziewać. Założyłem Shilen na tego Rugera #1, używając ciasnej komory i każdej sztuczki zwiększającej celność w książce, ale jak dotąd ledwo 1" grupy na 100 jardów, najczęściej bardziej jak 1,5". To sprawia, że myślę, że powinienem był znaleźć sposób, żeby strzelać z niego, zanim włożyłem całą tę pracę w 1/4 żebra, celowniki ekspresowe, kołek do paska na lufie, opaskę na przedni celownik i pierścienie Talley. Jak w przypadku wielu No. 1, może to być jednak problem z przednim łożem :
Image

Image


Ostatecznie jedynym sposobem na upewnienie się, że nie dostaniesz "kupy" lufy, jest zakup kilku luf klasy meczowej od zwykłych podejrzanych i wybór ich na podstawie sprawdzania otworów i sluggingu. Nawet wtedy ten, który najlepiej sprawdza i sluguje, może nie strzelać najlepiej z powodów, których możemy nigdy nie poznać, ale Twoje szanse na uzyskanie doskonałej celności są znacznie lepsze niż poleganie na szczęściu w przypadku lufy fabrycznej. To robią strzelcy BR, ręcznie wybierając z wielu luf. Znam też kogoś tutaj, kto przeszedł przez dziesiątki 52 w poszukiwaniu najdokładniejszego i w końcu go znalazł, ale większość nie może sobie na to pozwolić.

Cieszę się, że sprzedawca go przyjmie... ale byłoby naprawdę interesujące wiedzieć, jak strzela, zanim go odeślesz :scared:
 
#8 ·
Szalony. Mam pół tuzina lub więcej 527s. Są celne do bardzo celnych, a lufy wyglądają na nich dobrze. Nigdy wcześniej nie widziałem takiej sytuacji.
Moje doświadczenie również, posiadałem 8 sztuk 527 i wciąż posiadam sześć, wszystkie strzelają dobrze do świetnie i żaden nie wykazał żadnych wżerów...
 
#9 ·
Cóż, przeczytałem do tej pory wszystkie odpowiedzi i sprawy są "tak jasne jak błoto".....

Uznałem post PABeara #4 za BARDZO INTERESUJĄCY, dopóki nie przeczytałem, jak JDhasting i gmd1950 mówią o "posiadaniu wielu z tych modeli i nigdy tego nie widzeniu". Zakładam, że sprawdzają swoje pistolety za pomocą boroskopu.
Twierdzisz "CZ często wykazuje te wżery" !!!!!!!
Skąd masz na to dowód?
Czy doświadczyłeś tego z pierwszej ręki, czy z drugiej?
Ktoś stwierdził w moim ostatnim wątku o mojej pierwszej wżerowej 527 około 2 miesiące temu, że dostał zupełnie nową broń, która to miała, co mnie powaliło... w związku z tym?
CZY KTOKOLWIEK uważa, że działam pochopnie i powinienem zatrzymać tę broń?
Mam wiele pistoletów o wiele starszych niż ten z idealnymi lufami, ale wszystkie są .22.
Pamiętaj...... podczas sprawdzania boroskopem MOGŁEM ŁATWO poczuć szorstkość / mielenie na końcu lunety, gdy przechodziła po wżerach... nazwij mnie szalonym, ale trudno mi uwierzyć, że ta broń będzie celna, gdy to się dzieje.

post 6# komentarz Papowa..... znowu interesujący, ale przepuściłem około 6 płatków z Shooters Choice i zaczęły się dość czarne/brudne, ale ostatni był w miarę czysty.
Ostatni 527, którego miałem miesiąc temu, miałem trochę drobnej pasty do docierania i dotarłem lufę około 150 pociągnięciami i nic jej nie ruszyło... więc wyobrażam sobie, że byłoby tak samo.
To zabawne, jak ostatnie 2/3 lub więcej lufy jest czyste (błyszczące, jak powinno wyglądać), tak jak w drugim przypadku, to tylko pierwsze 8 do 10 cali.
Ten ma to 2" ciężkie miejsce mniej więcej tam, gdzie zaczyna się sprawdzanie przedniego końca, jeśli to coś znaczy.
Poprzedni 527 miał około 1/3 lufy, potem świetnie.
Nie wiem, ale przypuszczam, że te pistolety zostały wystrzelone, a następnie pozostawione gdzieś na długi czas, gdzie osad proszkowy miał wystarczającą wilgotność, aby zrobić to, co zrobił, ale trudno uwierzyć, że nie wpłynęło to na ostatnie 1/2 lub 2/3 lufy (zadrapanie po głowie).
Wyobrażam sobie, że może zrobiłoby to tam po prostu mniej, ale lufa jest w porządku od 1/2 lub tak do wylotu.
Gdyby JDhasting i gmd1950 nigdy tego nie widzieli z tak wieloma karabinami, które posiadali, spróbowałbym z tego strzelać lub gruntownie wyczyścić, ale myślę, że marnowałbym czas. .... i pamiętaj.... w ostatnim można było zobaczyć osad miedzi w tych wżerach, co jest prawdziwym no-no w świecie celów.
Naprawdę chciałbym zatrzymać broń, ale do czasu, gdy ponownie ją załaduję wysokiej jakości elementem, wydałbym na nią więcej, niż gdybym po prostu kupił nową.

Tylko dla zabawy wrzucę kilka drucianych szczotek do otworu, a następnie płatki Sweets (miedź) i wyczyszczę ją do cna, tylko po to, aby zobaczyć, czy COŚ się zmieni, ale bardzo, bardzo w to wątpię.
Teraz...... jeśli po tym spojrzę na lufę i będzie super czysta, super błyszcząca, wyślę Papowowi duży kosz owoców.
 
#10 ·
Mam trudności ze zrozumieniem obrazów z boreskopu i nigdy nie patrzę na nowy/używany pistolet. Czyszczę go i strzelam z niego. Boreskop zostaje w pudełku, dopóki nie mam problemu. Wtedy próbuję zobaczyć zabrudzenia lub wady. I 'próbowanie' jest słowem kluczowym. Nie mówię, że OP robi coś złego, patrząc najpierw. Ale zadał to pytanie w swoim 2. poście.

Tak. Wyczyściłbym i postrzelał z pistoletu. Nawet w tym przypadku, gdy początkowe patche wyszły czarne. Może przegapiłem, ale nie sądzę, żeby OP strzelał! Trudno mi uzyskać współczucie bez kilku słabych tarcz. A on ma dwa identyczne pistolety do strzelania obok siebie. Na co czekamy? Docieranie? Zrób to później.
 
#11 ·
Nie ma nic bardziej mylącego niż boreskop. Oczywiście wygenerowane obrazy nie mają wpływu na to, jak dobrze lufa będzie strzelać, a w bardzo wysokim odsetku przypadków wszystkie obrazy wpływają tak naprawdę tylko na zdrowie psychiczne właściciela broni i powodują u niego wiele bezsennych nocy. Posiadam około 50-55 sztuk broni bocznego zapłonu, zdecydowana większość jest używana i zbliżona do mojego wieku (65 lat). Nigdy żadnej z nich nie badałem boreskopem i nigdy tego nie zrobię. To, jak wygląda przewód lufy, nie znaczy dla mnie absolutnie nic.

Nie widziałem, żeby OP poświęcił czas na oddanie strzału z broni. Strzelałbym z niej, bo w ostatecznym rozrachunku tylko to się liczy.
 
#12 ·
Nie ma nic bardziej mylącego niż boreskop. Często mówiłem, że nie powinny być sprzedawane ogółowi społeczeństwa. Oczywiście obrazy, które generują, nie mają wpływu na to, jak dobrze strzela lufa, a bardzo wysoki odsetek czasu wszystkie obrazy faktycznie wpływają na zdrowie psychiczne właściciela broni i powodują u niego wiele bezsennych nocy. Posiadam około 50-55 sztuk broni bocznego zapłonu, zdecydowana większość jest używana i bliska mojemu wiekowi (65 lat). Nigdy żadnej z nich nie badałem boreskopem i nigdy tego nie zrobię. To, jak wygląda lufa, nie znaczy dla mnie absolutnie nic.

Nie widziałem, żeby OP poświęcił czas na oddanie strzału z broni. Strzeliłbym z niej, bo koniec końców tylko to się liczy. Przynajmniej dla mnie.
Właściwie dostałem broń 2 dni temu, więc nie miałem czasu, żeby z niej strzelać, czułem, że jeśli badanie boreskopem wypadnie "czysto", to mogę przejść dalej i z niej strzelać. Zawsze badam swoje nowe bronie przed strzelaniem, aby uzyskać "punkt odniesienia / barometr", żeby później móc porównać to, co mam, z tym, co miałem. Zamierzam zaryzykować z tym następnym komentarzem... Byłbym gotów "postawić farmę", że 95+% wszystkich dużych strzelców benchrestowych rytualnie używa boreskopu i robią to z konkretnego powodu.

FuzeDude stwierdza: "Oczywiście obrazy, które generują, nie mają wpływu na to, jak dobrze strzela lufa"
Nie zgadzam się.
Czy lufa z wżerami i rdzą może dobrze strzelać... oczywiście, i kilku tutaj to stwierdziło...
Czy ta lufa będzie strzelać lepiej bez wżerów i rdzy... absolutnie. Wszystko sprowadza się do fizyki.
Od dawna udowodniono, że osad miedzi wpływa na celność. Lufa z wżerami będzie osadzać miedź nieskończenie szybciej niż jasna, błyszcząca... dlatego lepsze lufy meczowe są docierane w fabryce. Jak powiedziałem, kiedy przesuwałem ten boreskop w górę i w dół po wżerach, to było jak przeciąganie go po żwirowym podjeździe. Czy kiedykolwiek próbowałeś rzucić frisbee, po którym właśnie przejechała ciężarówka... nie leci zbyt dobrze.

PAbear może mieć rację - Lufa mogła mieć wady już w fabryce, co doprowadziło do problemu na zdjęciach, zwłaszcza że ktoś stwierdził, że jego nowa lufa była podobna do zdjęć, podczas gdy inni, którzy mieli wiele tego samego modelu, nigdy tego nie widzieli. Może inni się wypowiedzą, aby zagadka mogła zostać rozwiązana. Dzięki za wkład wszystkich.
 
#14 ·
Czy bardzo szorstko wyglądające lufy dobrze strzelają? Absolutnie. Jako facet, który strzela z 22-250 od pięciu dekad i nie wymienia lufy, która wciąż dobrze strzela, dopóki się nie zepsuje, strzelały bardzo, bardzo dobrze aż do samego końca, a uszkodzenia można było zobaczyć gołym okiem i poczuć podczas wkładania pręta. Zazwyczaj są uciążliwe w czyszczeniu i wymagają coraz częstszego czyszczenia, gdy się pogarszają.

Przekroiłem te lufy i przyjrzałem się im z ciekawości i zdumiewa mnie, jak pocisk mógł przejść przez ten bałagan nienaruszony. Jeśli chodzi o nasze CZ, lufy fabryczne są łatwe do czyszczenia i po prostu nie brudzą się zbytnio. Mam je w 17 i 22 Hornet oraz 204 Ruger i miałem je w 223. Bardzo mi się podobają.

Mam chiński boreskop, nie wiem, czy kiedykolwiek włożyłem go do lufy CZ. Czasami jest dobry do pracy diagnostycznej na chorej broni.
 
#15 ·
OP chce linię bazową przed czyszczeniem i strzelaniem? Przepraszam, to bardzo zła praktyka. Nie obchodzi mnie, jak wygląda lufa przed jej czyszczeniem, bardziej obchodzi mnie, jak wygląda PO jej wyczyszczeniu. WTEDY sprawdziłbym przewód lufy za pomocą boreskopu, aby upewnić się, że lufa jest w dobrym stanie, aby faktycznie strzelać z pistoletu. Skąd możesz wiedzieć, czy masz złą lub niebezpieczną lufę, jeśli najpierw jej nie wyczyściłeś? Mogą dziać się ukryte, niebezpieczne rzeczy, o których nie wiesz, chyba że ją wyczyścisz i dokładnie sprawdzisz.

Chciałbym zobaczyć kilka płatków czyszczących po wyjściu z lufy, tak jak broń została odebrana. Następnie, po użyciu dobrej szczotki i rozpuszczalnika, chciałbym zobaczyć płatki czyszczące. Kiedy skończysz, chciałbym zobaczyć, jak wygląda przewód lufy po odpowiednim czyszczeniu za pomocą twojego boreskopu.

Po osiągnięciu tego, zobaczmy kilka testów amunicji na 50 i 100 jardów. Określ używaną amunicję i ile nabojów zostało użytych do aklimatyzacji amunicji do lufy. Pokaż nam ławkę i podpórkę do karabinu używaną podczas strzelania.
 
#32 ·
OP chce punkt odniesienia przed czyszczeniem i strzelaniem? Przepraszam, to bardzo zła praktyka. Nie obchodzi mnie, jak wygląda lufa przed czyszczeniem, bardziej obchodzi mnie, jak wygląda PO czyszczeniu. WTEDY sprawdziłbym przewód lufy za pomocą boreskopu, aby upewnić się, że lufa jest w dobrym stanie, aby faktycznie strzelać z pistoletu. Skąd wiesz, czy masz złą lub niebezpieczną lufę, jeśli najpierw jej nie wyczyścisz? Mogą dziać się ukryte, niebezpieczne rzeczy, o których nie wiesz, chyba że ją wyczyścisz i dokładnie sprawdzisz.

Chciałbym zobaczyć kilka wyciorów po wyjściu z lufy, tak jak broń została odebrana. Następnie, po dobrym szczotkowaniu i użyciu rozpuszczalnika, chciałbym zobaczyć wyciory. Kiedy skończysz, chciałbym zobaczyć, jak wygląda przewód lufy po odpowiednim czyszczeniu za pomocą twojego boreskopu.

Po osiągnięciu tego, zobaczmy kilka testów amunicji na 50 i 100 jardów. Określ używaną amunicję i ile nabojów zostało użytych do aklimatyzacji amunicji do lufy. Pokaż nam ławkę i podpórkę do karabinu używaną podczas pobytu na strzelnicy.
Wszyscy już to powiedzieliśmy. Po co te dodatkowe WIELKIE litery? Zasugerowałem, żeby strzelał dla punktu odniesienia, zanim dotrze do lufy lub pomyśli o wymianie. Nikt nie sugerował, żeby nie czyścił i nie smarował broni prawidłowo. I nikt nie potrzebuje do tego boreskopu. To miły dodatek. Małe litery.

Co do tego, czego "potrzebujemy". Nie mi to mówić, ale OP ma dwa identyczne pistolety, więc moją preferencją jako właściciela lub doradcy byłoby oba pistolety obok siebie. Wszystko to samo.
 
#16 ·
Czy mógłbyś rozwinąć temat tego, że Cabela's jest miejscem zrzutu wadliwego towaru? Myślę, że GB lub GI byłyby bardziej miejscem zrzutu, ponieważ większość sprzedawców nie oferuje okresu inspekcji, a w Cabela's można swobodnie zbadać karabin.

Rozumiem, że prawdopodobnie nie powinno się potępiać lufy karabinu tylko na podstawie inspekcji z użyciem boreskopu, ponieważ zwykle warto dać lufie szansę, skoro ma się już karabin w ręku, ale nie oszukujmy się, wnętrze nowej lufy nie powinno tak wyglądać prosto z fabryki. A OP powiedział, że ją wyczyścił. JEŚLI CZ użyłby boreskopu do ostatecznej inspekcji, wątpię, aby któraś z luf OP przeszła. Ma on uzasadnioną skargę, nawet bez boreskopu, biorąc pod uwagę szorstkość, na jaką natrafiono nawet przy użyciu zwykłego pręta czyszczącego i łatki po czyszczeniu. I może on swobodnie przeprowadzać dowolne testy przed i po, jakie chce. Po co się czepiać jego metodologii? On jest tu ofiarą i wątpię, by komukolwiek tutaj podobały się lufy, które tak wyglądają w środku. To bardzo dobrze, że sprzedawcy pozwalają mu zwrócić dwa karabiny.
 
#17 · (Edited)
Czy mógłbyś rozwinąć temat tego, że Cabela's jest miejscem, gdzie trafiają wadliwe produkty? Myślę, że GB lub GI byłyby bardziej takim miejscem, ponieważ większość sprzedawców nie oferuje okresu inspekcji, a w Cabela's można swobodnie zbadać karabin.

Rozumiem, że prawdopodobnie nie powinno się potępiać lufy karabinu tylko na podstawie inspekcji boreoskopowej, ponieważ zwykle warto dać lufie szansę, skoro ma się już karabin w ręku, ale nie oszukujmy się, nie ma mowy, żeby wnętrze nowej lufy wyglądało tak z fabryki. A OP powiedział, że ją wyczyścił. JEŚLI CZ użyłby boreoskopu do ostatecznej inspekcji, wątpię, czy któraś z luf OP by przeszła. Ma uzasadnioną skargę, nawet bez boreoskopu, biorąc pod uwagę szorstkość, na jaką natrafiono nawet przy użyciu prostego pręta czyszczącego i łatki po czyszczeniu. I może robić dowolne testy przed i po, jakie chce. Po co go gnębić za metodologię? On tu jest ofiarą i wątpię, żeby komukolwiek się podobały lufy, które tak wyglądają w środku. To bardzo szczęśliwe, że sprzedawcy pozwalają mu zwrócić dwa karabiny.
OP dostał broń od GB. Kto wie, co zrobił z nią pierwotny właściciel?? Sugerowanie, że CZ nie przeprowadziło inspekcji przewodu lufy, jest naciągane.
 
  • Helpful
Reactions: fourbore
#21 ·
Mam i używam boreskopów Hawkeye i Teslong i uważam je za przydatne narzędzie. Nigdy żaden nie utknął w lufie. Nie wyobrażam sobie takiego złego.
Istnieje opcja "króliczej nory" z CZ 527 w kalibrze .22 Hornet, zwłaszcza z złą lufą. Wyślij broń do Jamesa Calhoona i zleć mu wymianę lufy na .19 Badger. Łatwa konwersja, gdy broń jest w kalibrze Hornet. Zleciłem Calhoonowi zbudowanie jednej i jest bardzo celna i lepsza od Horneta. Ale nie wejdziesz do sklepu z bronią i nie kupisz amunicji. Mimo to fajny nabój.
Albo po prostu wymień lufę na Hornet i nie oglądaj się za siebie. Trudno pokonać CZ 527 małymi kalibrami.
Powodzenia.
 
#22 ·
Żeby było jaśniej, pytanie Cabela dotyczyło prawdopodobieństwa, że ludzie, a nie CZ ani żaden inny producent, będą pozbywać się używanych karabinów. Moje oświadczenie dotyczące CZ miało być hipotetycznym podkreśleniem złego stanu przewodu lufy, a nie sugerowaniem niekompetencji CZ. Osobiście wątpię, żeby te lufy opuściły CZ w takim stanie. Powtórzę: JEŚLI CZ wiedziałaby, że przewód nowej lufy wygląda tak jak u OP, nie dopuściliby jej, a nie CZ powinien był coś takiego wychwycić. Posiadałem wiele CZ i nigdy nie miałem w nich złego przewodu lufy. Ponownie, podkreślając pecha OP i uzasadnioną skargę, a nie kontrolę jakości CZ. Wykorzystywanie okazji do atakowania Cabela, co jest tu częste, gdy nie ma to żadnego związku z tą sytuacją, a następnie mówienie OP, że nie ma racji używając boreskopu i opierając decyzje na inspekcji przewodu lufy, to przesada.
 
#23 ·
Miałem TUTAJ KILKU członków, którzy stwierdzili: "powinieneś/musisz strzelić z pistoletu", aby dokonać prawdziwej oceny, czy wżery/rdza powodują problem i czy broń jest "warta" zachowania i zignorować wyniki z boreoskopu, pozwolić pistoletowi "mówić". Teraz... jeśli jestem rolnikiem i strzelam tylko do świstaków do 150 jardów, czuję, że twoja filozofia zadziała, ale dla strzelca benchrest, który szuka grup wielkości dziesięciocentówki na 100 jardów, oto scenariusz, który malujesz:

Jeśli wezmę broń i strzela grupami 1 1/4", czy obwiniam lufę i odsyłam ją?

Jeśli wezmę broń i strzela grupami 1", czy mówię, że nie jest źle, ale broń jest uszkodzona przez lufę i zwracam ją?

Jeśli wezmę broń i strzela grupami 3/4", czy daję kciuk w górę czy w dół?

Jeśli wezmę broń i strzela grupami 1/2", czy daję kciuk w górę czy w dół?

Punkt jest taki... jako strzelec benchrest ZAWSZE będziesz prześladowany przez "co by było, gdyby" lufa była idealna.

Strzelanie nie udowadnia absolutnie NICZEGO, ponieważ te 3/4" mogły być 5/8", te 1/2" mogły być 3/8" i tak dalej...

a ponadto, jak wiesz, Hornet może być wybredny, jeśli chodzi o to, który ładunek lubi, więc spędzasz dużo czasu i przeskakujesz przez całą masę obręczy, aby spróbować udowodnić co???? czy wżerowa lufa jest tego warta???

Fakt: Broń ZOSTANIE uszkodzona przez tę wżerową lufę. Jak bardzo..... tylko Bóg wie, ale dla strzelca benchrest nie zaczynasz od uszkodzonej lufy i próbujesz ją uruchomić.

Zapomniałem wspomnieć w ostatnim poście.... TBR stwierdził, że James Calhoon stwierdził: "James Calhoon powiedział mi kiedyś, że uważał, że prawie wszystkie lufy CZ były "gówniane" na podstawie setek inspekcji przeprowadzonych przez lata". To podniosło moje brwi, ponieważ myślę, że to uczciwe stwierdzenie, że większość ludzi zgadza się, że CZ produkuje bardzo dokładny karabin, a lufa jest przede wszystkim w dokładności, więc to, że on to mówi, naprawdę zmusza mnie do myślenia.

Papow: Zamierzam dać temu pistoletowi POWAŻNE szorowanie szczotką drucianą, rozpuszczalnikami, Sweets i ponownie go obejrzeć, aby pomóc ocenić sytuację.
i przestań Papo
 
#26 ·
Jak już mówiłem, James Calhoon zajmuje się sprzedażą luf i ponownym gwintowaniem karabinów, więc do wszystkiego, co mówi, trzeba podchodzić z przymrużeniem oka. Gdyby nie uważali, że ich lufy są lepsze, producenci luf na zamówienie nie prowadziliby działalności. Chodzi tylko o to, że w rzeczywistości lufa na zamówienie nie zawsze poprawia celność. Większość doświadczonych członków RFC może to potwierdzić.

Jak wspomniałem we wcześniejszych postach i jak potwierdza Pepper51, konwersje Calhoona mają świetną reputację, podobnie jak jego .19 wildcaty. Są to świetne opcje, jeśli ktoś jest gotów wybrać coś innego niż opcje fabryczne. Nie posiadałem .19 Calhoona (wildcata opartego na Hornecie), ale posiadałem i strzelałem z kilku karabinów .20 Vartarg (.204 Fireball) i zgadzam się, że .20 bardzo skutecznie łączą to, co najlepsze w wydajności .22 i .17.
 
#27 ·
Mam .204 Ruger, który nie znosi pocisków 40gr i to wszystko, co znalazłem lokalnie, naprawdę chcę wypróbować lżejszą wagę pocisku, ponieważ wielu strzelców CZ twierdzi, że strzelają najlepiej, nawet z mniej niż doskonałą celnością docierają do celu jak TERAZ... ma adaptację magazynka na 3 strzały, która nie podaje dobrze, przynajmniej w moim karabinie.
 
#28 · (Edited)
… brzmi jak to, co reklamowano Labradoodle. Powiedzmy (a w przypadku czworonożnych przykładów jestem niezwykle hojny), że nigdy nie widziałem, żeby którykolwiek z nich sprawdził się w teorii tak dobrze, jak brzmiał w praktyce. Mam 204 od dwóch dekad i jest w porządku, ale jeśli chodzi o zastąpienie kalibrów 17 i 22, to nawet nie zbliża się do tego, co oferują oba, kiedy naprawdę potrzebuję tego, co mają do zaoferowania. Daje ci całkiem sporo tego, co mają do zaoferowania i być może jest dobrym wyborem, jeśli chcesz uniwersalny pojedynczy kaliber, ale nawet nie zbliża się do oferowania tego, co najlepsze z tego, co inni faktycznie dostarczają.
 
#29 ·
W kilku postach wspomniano, że ta lufa nie opuściła fabryki CZ w takim stanie. Zatem, jaka kombinacja nabojów i brak dbałości może spowodować takie uszkodzenie? Widziałem kilka zardzewiałych luf z broni pozostawionej w stodołach i pralniach itp., a większość miała pewne wżery, ale tak naprawdę żadnej szorstkości po ich wyczyszczeniu i ponownym wystrzeleniu. To uszkodzenie nie pochodzi od sprzętu do wiercenia luf i jakości stali?
 
#30 ·
W kilku postach wspomniano, że ta lufa nie opuściła fabryki CZ w takim stanie. Zatem, jaka kombinacja nabojów i brak dbałości może spowodować takie uszkodzenia? Widziałem kilka zardzewiałych luf z broni pozostawionej w stodołach i pralniach itp., a większość z nich miała pewne wżery, ale tak naprawdę żadnej szorstkości po ich wyczyszczeniu i ponownym wystrzeleniu. Czy to uszkodzenie nie pochodzi od sprzętu do wiercenia luf i jakości stali?
Nie znam się na tego rodzaju uszkodzeniach i nie jestem w stanie zgadywać przyczyny. Wydaje się, że jest zlokalizowane i związane z korozją.
 
#36 ·
Miałem myśl..... ponieważ my (RFC) nie ustaliliśmy jeszcze, co spowodowało ten problem, pomyślałem, że być może opublikujemy go na innej stronie internetowej poświęconej broni i być może będziemy mieli szczęście i ktoś będzie wiedział, w czym tkwi problem? Jeśli tak, jakie inne blogi o broni/strzelaniu/benchrest są dostępne? Naprawdę chciałbym dotrzeć do sedna sprawy.
 
#41 ·
Muszę przyznać, jestem zszokowany, że nikt tu nie był w stanie zdiagnozować konkretnego problemu. Z wszystkimi strzelcami byłem przekonany, że ktoś wiedziałby lub byłby w stanie rozszyfrować problem.
Jestem zszokowany, że oczekiwałeś tu idealnej odpowiedzi. Miałeś KILKU członków, którzy przedstawili ci pomysły i przemyślenia.